[TRANSKRYPCJA] – 03 Jak przygotować CV i gdzie szukać pracy?

Cześć. Dzisiaj pogadamy o tym, jak przygotować CV 

Na samym początku muszę włożyć kij w mrowisko i zburzyć może wyobrażenie wielu na temat przygotowania CV, ponieważ CV nie powinno być przygotowane jednorazowo, powinno być przygotowane pod ofertę. Już śpieszę z wytłumaczeniem, dlaczego. Otóż bardzo często jest tak, że za pierwszy etap rekrutacji, jakim jest tak zwany screening CV, czyli przegląd CV, są odpowiedzialne osoby, które na co dzień z biznesem nie pracują. To mogą być na przykład stażyści, albo to mogą być osoby, które pracują w takich wielkich jednostkach, które są nazywane Centra Usług Wspólnych lub inaczej Shared-Service. I te Centra Usług Wspólnych to są często takie spółki, które są odpowiedzialne za pełnienie różnych procesów dla innych spółek. Najczęściej spotykana jest księgowość, która nie siedzi na co dzień w biurze tym samym, w którym my siedzimy. Natomiast siedzi w innym biurze i pełni funkcję procesów księgowych dla wielu różnych innych spółek w grupie. Te osoby, które z nami jakby na co dzień współpracują, mogą siedzieć w zupełnie innym mieście albo często nawet w innym kraju. Ostatnio w Polsce bardzo dużo tych Shared-Service powstaje. One pełnią funkcję na całą Europę. I tak samo jak właśnie są te działy księgowe, tak samo są działy HR-u, które pełnią takie, takie podstawowe procesy, które nie wymagają tak dużej znajomości biznesu. I one mogą obsługiwać na przykład powiedzmy 4000 pracowników na różnych stanowiskach, w różnych spółkach, które mają trochę inne profile. Od fabryki, poprzez właśnie takie centra usług wspólnych, dochodząc na przykład do sprzedaży. I teraz znając tą strukturę, wyobraźcie sobie, że wasze CV trafia do osoby, która nie ma wiedzy na temat stanowiska, na które wy aplikujecie. I może być tak, że nie wiem, na przykład aplikujecie na stanowisko Specjalisty ds. Szkoleń. Jednym z waszych obowiązków będzie badanie potrzeb szkoleniowych. I wy macie tak wpisane to w CV. A w ofercie nazwane to jest analiza potrzeb szkoleniowych. I teraz osoba, która będzie przeprowadzała taki screening CV może nie być pewna czy analiza i badanie to jest to samo. Może ten przykład jest trochę przerysowany, natomiast jest dużo takich zadań, które mogą się troszeczkę różnie nazywać. I teraz osoba, która nie ma wiedzy na temat tego stanowiska, a ma za to na przykład z 50, 100 czy 200 takich CV, gdzie to, to zadanie jest nazwane identycznie, no to nie będzie się zastanawiać, sprawdzać i googlować, bo ona ma bardzo dużo różnych zadań. Tylko wybierze te CV, które jakby pasują do tego, tej oferty czy do opisu stanowiska, na podstawie którego jest tworzona oferta pracy. Poza tym to nie jest jedyny scenariusz. Może też być tak, że za rekrutację jest odpowiedzialna osoba, która jest z HR-u, pracuję na co dzień z biznesem, siedzi w tym samym biurze, natomiast ma dodatkowo różne inne zadania, a na przykład tych CV jest bardzo dużo do przejrzenia. Ja na przykład czasami, kiedy prowadziłam rekrutacje do działu handlowego, potrafiłam dostać na jedno ogłoszenie ponad 200 CV. I teraz przejrzeć to wszystko, no to jest nie lada robota, że się tak wyrażę.  

Druga rzecz jest taka, że nawet jeśli nasz wachlarz obowiązków jest dość szeroki, to powinniśmy go ułożyć w taki sposób, żeby te zadania, które się pokrywają z ofertą, były na samym początku. I znowu to jest dlatego żeby ułatwić tym osobom, które mają bardzo dużo różnych zadań i bardzo dużo CV do przejrzenia, wyłapanie tych wszystkich, tych wszystkich rzeczy jak najszybciej. I to jest coś, co z jednej strony ułatwi pracę rekruterowi, a z drugiej strony zwiększa wasze prawdopodobieństwo, że wasze CV zostanie wybrane. Co więcej, teraz no to jeszcze raczkuje, ale myślę, że z czasem to będzie coraz częściej się pojawiać. Coraz częściej się mówi o tym, że sztuczna inteligencja i tak zwane ‘machine learning’ wejdzie między innymi do procesów właśnie rekrutacyjnych na tym pierwszym etapie selekcji. Ostatnio dość głośno było na temat Amazona, dlatego, że oni zaczęli taki projekt pilotażowy, gdzie za tą pierwszą wstępną selekcję odpowiadała sztuczna inteligencja, która uczyła się na podstawie wcześniejszych wyborów osób, które były rekruterami. No i po kilku miesiącach okazało się, że ta maszyna na bazie uczenia się i polepszania ciągle swojego procesu selekcji z danych wyjściowych, zaczęła podsuwać tylko CV kandydatów płci męskiej. No i oczywiście projekt szybko wstrzymano, natomiast nie jestem pewna. Wydaje mi się, że chyba dostał Amazon za to karę, no i musieli zapłacić za dyskryminację na tle płciowym. Więc to taka ciekawostka. Nie, nie to, żeby miało jakiś wielki wpływ na, na wasze CV, natomiast dobrze mieć świadomość, co dalej się dzieje z naszym CV i może wtedy łatwiej będzie to CV na tej bazie przygotowywać.  

Więc tak jak powiedziałam, dość istotnym jest to, żeby sprawdzić najpierw ofertę pracy i pod tą ofertę pracy starać się przygotować swoje CV. I druga rzecz jest taka, może być tak, że w swoim doświadczeniu zawodowym pełniliście te same zadania, które są w ofercie pracy. I wtedy te zadania powinny być na pierwszym miejscu, a dopiero później następne, które mogą być istotne dla waszego stanowiska. Natomiast w pierwszej kolejności te, które, które się pokrywają z ofertą pracy. I teraz dlaczego. Po pierwsze dlatego, że tak jak wspomniałam, bardzo często jest tak, że te osoby nie znają po prostu środowiska biznesowego, nie znają samego stanowiska, na które prowadzą rekrutacje. Może się zdarzyć też tak, że są osoby, które znają samo stanowisko, na które prowadzona jest rekrutacja, ale mają bardzo dużo zgłoszeń. Ja na przykład prowadząc rekrutacje do naszego działu handlowego, potrafiłam dostawać 200 CV albo i więcej. I przejrzenie tego wszystkiego, rzetelne przejrzenie, no zajmuje mega dużo czasu, a bardzo często to, no nie są jedyne takie, taka pojedyncza rekrutacja to nie jest jedyne zadanie, jakie ma osoba, której to zadanie zostało przydzielone. Więc jest presja czasu, trzeba szybko to zrobić i naprawdę jakby ułatwienie pracy rekruterowi, też wam procentuje, jeśli chodzi o takie zwiększenie prawdopodobieństwa, że to wasze CV zostanie wybrane, bo po prostu te istotne informacje nie zostaną przeoczone.  

Może się też tak zdarzyć, że chcecie w ogóle zmienić pracę. W ogóle się przebranżowić. Myślę, że fajnym pomysłem jest wtedy na samym początku zwrócenie na to uwagi. Wprost, żeby nie było takiego zdziwienia ‘dlaczego ta osoba z zupełnie innej branży, zupełnie z innego stanowiska wysyła, wysyła swoje CV’. Więc myślę, że wtedy jest warto na samym początku dać taką notkę na temat tego, że właśnie jest, planujemy zmienić, zmienić branże i wspomnieć o motywacji, dlaczego to chcemy zrobić. Ale i nawet wtedy może się wydawać, że, że zadania są zupełnie inne, więc w ogóle nie ma sensu o tym pisać. Natomiast zastanówcie się wtedy, czy kompetencje wykorzystywane na jednym stanowisku nie będą się pokrywały z kompetencjami potrzebnymi na inne stanowisko. No i teraz wyobraźmy sobie, o co chodzi. W ogóle z tymi kompetencjami to jest taki bardziej rozbudowany temat, wokół którego wszystkie procesy HR-owe są zbudowane, więc na pewno też poświęcę czas na to, żeby bardziej szczegółowo opisać kompetencje. Teraz pokrótce, chcę powiedzieć, że jest bardzo dużo definicji. Natomiast taka najbardziej skondensowana mówi o tym, że kompetencje to jest taki zlepek naszej wiedzy, doświadczeń, umiejętności. I teraz, wyobraźmy sobie, że chcemy się przebranżowić. Pracowaliśmy wcześniej w dziale sprzedaży, a teraz chcemy się przebranżowić i chcemy zostać programistą. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie ma, że nic się ze sobą nie pokrywa. Natomiast wtedy warto zajrzeć do oferty pracy i zobaczyć, jakie tam są umiejętności. Jako jedno z wymagań może być podane na przykład analityczne myślenie. Teraz taka osoba, która chce zmienić pracę i wcześniej pracowała w sprzedaży musi się zastanowić, czy miała jakieś zadania, w których to analityczne myślenie było rzeczywiście potrzebne. Albo dokładność, duża sumienność, może na przykład trzeba było, może braliście udział w przygotowaniu przetargu, albo musieliście przygotowywać raporty sprzedażowe, robić różne zestawienia. Takie, takie obowiązki, które wymagały dużego skupienia, dużej sumienności, dużego takiego postępowania krok po kroku, ułożonego, i tak dalej. I to się tyczy każdego. Natomiast jeśli na przykład w ogłoszeniu o pracę nie ma takiego, takiej informacji albo nie wiecie do końca, jest podana, ale nie wiecie, czym jest na przykład to analityczne myślenie. No to warto wtedy poszukać. Jest na przykład taka strona, tylko że ona jest niestety anglojęzyczna, która się nazywa onetonline.org, na której jest bardzo, bardzo dużo opisów stanowisk. Takich dość szczegółowych, gdzie są podane także i kompetencje, jakie są potrzebne na tym stanowisku. Zarówno techniczne, jak i tak zwane miękkie, więc dobrze to sprawdzić.  

Inne ważne rzeczy, które oczywiście standardowo dobrze zawrzeć w CV no to jest oczywiście imię, nazwisko. Data urodzenia – nie wiem szczerze mówiąc, czy to jest takie niezbędne i kluczowe, można to dać. Nawet jeśli, jeśli nie dacie no to jest duże prawdopodobieństwo, że po przebiegu kariery i po wykształceniu rekruter jak będzie chciał to i tak mniej więcej zgadnie. Nie wiem szczerze mówiąc jak do tego podejść… jak uważacie, jak czujecie. Natomiast jeśli chodzi o adres zamieszkania, to ja mam taką podpowiedź, żeby dawać tylko kod pocztowy i miasto. Jest to dana wystarczająca dla rekrutera, nie ma potrzeby, żeby dawać cały swój adres do końca. Natomiast jeśli na przykład planujecie przeprowadzkę i mieszkacie w Poznaniu, a chcecie się przeprowadzić do Gdańska, to ja rekomenduję po prostu nie podawać w ogóle tego miasta. Bo osoba, która rekrutuje może nie mieć tej wiedzy, że wy planujecie się przeprowadzić, a spojrzy i stwierdzi, że może się pomyliliście i przez przypadek wysłaliście to CV. Więc w takiej sytuacji ja bym rekomendowała po prostu nie dodawać tej informacji o adresie. Oczywiście warto dodać swój profil na LinkedIn. Tutaj ostatnio właśnie Karolina mi sprzedała ProTipa o, którym nie, nie wiedziałam, że można ten swój adres URL czyli linka spersonalizować i normalnie tam jak sobie spojrzycie na ten swój adres LinkedIn to on zawiera imię, nazwisko i całą masę cyferek. Można to dostosować, jak się wejdzie w profil, to tam z prawej strony jest możliwość dostosowania tego linku i wtedy można te cyferki skasować.  

Jeśli chodzi o wykształcenie i o szkoły, to też trochę zależy od tego, na jakim jesteście etapie. Jeśli dopiero co skończyliście studia i zaczynacie swoją karierę, no to myślę, że jeśli na przykład profil waszego liceum w jakiś sposób jest zbieżny z miejscem, do którego aplikujecie – można dodać. Natomiast, no na późniejszym etapie myślę, że też nie ma sensu. Ważne, żeby na etapie wykształcenia, były podane te szkoły, które są zbieżne z miejscem, na które aplikujecie, a jeśli nie są, to może w pierwszej kolejności dajcie doświadczenie zawodowe, natomiast to wykształcenie dajcie na drugim etapie. Generalnie CV powinno być zbudowane w taki sposób, żeby na samym początku te pierwsze, te pierwsze informacje to były informacje, które są zbieżne z ofertą pracy. I o tym zawsze gdzieś z tyłu głowy pamiętajcie, jak będziecie układać CV. Jeśli macie jakieś inne poboczne zainteresowania… ja na przykład w międzyczasie zrobiłam studia podyplomowe z psychologii zwierząt. Jestem tak zwanym behawiorystą zwierząt. Natomiast, pomimo tego, że to są studia podyplomowe, czyli powiedzmy ten poziom wykształcenia trochę wyżej niż magisterskie, to ja tego nie podaje w samym wykształceniu. Natomiast podaje to w zainteresowaniach, gdzie po prostu jest informacja taka w zainteresowaniach, że ta tak zwana ‘zoo psychologia’ to jest jedno z moich zainteresowań, czy behawiorystka zwierząt. W nawiasie podaje informacje o tym, że właśnie ukończyłam takie studia podyplomowe oraz kurs szkolenia psów metodą pozytywną. I to, o tyle jest fajne, dodawanie takich informacji w CV, że pokazuje, że te nasze zainteresowania to jest rzeczywiście coś w co jesteśmy ostro wkręceni, a nie tak, że wpisujemy coś, żeby wpisać typu ‘lubię kino’. Chyba, że jesteśmy naprawdę wkręceni w kinematografię i trafimy na osobę, która bardzo się interesuje tym tematem i zaczniemy rozmawiać o reżyserach, o ustawieniu, no nie wiem, nie znam się, więc też nie chcę się tutaj wymądrzać. Ale chodzi o to, żebyśmy w zainteresowaniach podawali informacje, w które jesteśmy naprawdę mega wkręceni. Dodatkowo może być tak na przykład, że branża, do której aplikujemy, jest powiązana z naszym zainteresowaniem. Tutaj też bardzo dobrze jest dodać taką informację. To znaczy na przykład, jeśli aplikujecie do firmy, która się zajmuje tworzeniem gier komputerowych, można dodać informacje, jeśli rzeczywiście jesteście fanem, fanami, jakiś gier albo jakiejś konkretnej gry, to możecie też podać tą informację. To na pewno będzie na plus dla was, jeśli aplikujecie do tej konkretnej, do tego konkretnego miejsca.  

Tak trochę przeskoczyłam, przepraszam. Najpierw mamy podstawowe informacje, czyli imię, nazwisko, datę urodzenia. Jeśli chcemy adres, profil na LinkedIn. Ze zdjęciem? Nie wiem. Niektórzy dają, niektórzy nie. Generalnie w Polsce chyba najczęściej jeszcze się daje, daje te zdjęcia. Wiem, że w innych krajach, w niektórych krajach w Europie Zachodniej to nie jest takie popularne i raczej się nie daje tego zdjęcia. No natomiast tutaj znowu, jak czujecie. Niestety tutaj nie powiem wam jakie rozwiązanie jest prawidłowe. Ze statystyk po prostu wiem, że częściej rzeczywiście to zdjęcie się dołącza do CV.  

Oprócz tego, doświadczenie zawodowe, wykształcenie i tu w zależności, na jakim jesteście etapie, to wykształcenie może być na początku albo najpierw doświadczenie zawodowe, a potem wykształcenie. Też w tym doświadczeniu zawodowym nie ma potrzeby wpisywania wszystkiego. Bardziej skupcie się na tych rzeczach, które są w jakikolwiek sposób powiązane ze stanowiskiem, na które aplikujecie. Nie wiem, ja na przykład w czasach studiów byłam kurierem, no i nie czuję, żeby była potrzeba, żeby wpisywać to w CV w momencie, kiedy aplikuję na jakieś stanowisko, powiedzmy HR, gdzieś w HR. Bo jak by to doświadczenie w obrębie HR-u, które zdobyłam, jest moim zdaniem wystarczające i nie ma potrzeby uzupełniania go jeszcze o te doświadczenie zdobyte w czasach, kiedy pracowałem jako kurier.  

Potem kolejny temat, czyli różne kursy. I tutaj tak samo, nie ma sensu moim zdaniem wpisywania wszystkich szkoleń, wszystkich kursów. Skupcie się na tych, które są powiązane ze stanowiskiem, na które aplikujecie. Lub jeszcze druga opcja jest taka, że na przykład są powiązane z kompetencjami, jakie są potrzebne na danym stanowisku. Powiedzmy w ogłoszeniu o pracę macie informacje, że potrzebna jest osoba, która posiada kreatywność albo osoba, która ma wysoko rozwinięte umiejętności w planowaniu. To wtedy takie szkolenia z tych powiedzmy miękkich obszarów możecie też załączyć w swoim CV.  

Tak samo, jeśli chodzi o umiejętności czy języki. Ja się skłaniam, żeby minimalizować, to znaczy, to też nie jest tak, że jeśli im macie dłuższe CV, tym lepiej. Ja bym się bardziej skupiła na tym, żeby ono było jakościowo dobre, niż ilościowo dobre. Bo tak jak mówię, bardzo często to osoby, które przeglądają to CV, mają ich po prostu od groma i dla nich jest najważniejsze to, żeby szybko wyciągnąć informacje, czy ta osoba pasuje, czy nie pasuje do profilu. Jeśli będzie musiała się taka osoba przebić przez tonę różnych informacji, z czego część jest adekwatnych, a część jest niepowiązanych ze stanowiskiem, to bardzo szybko zdecyduje o odrzuceniu po prostu tego CV. Niestety tak, tak najczęściej to wygląda. Też, jeśli uczyliście się kilku języków, ale jednego z tych języków totalnie nie pamiętacie i nie umiecie. Ja na przykład tak miałam z językiem niemieckim. W czasach liceum się go niestety nie uczyłam jakoś, no nie wiem, zaparłam się, że się go nie nauczę. Teraz oczywiście bardzo żałuję i kiedyś planuję do niego wrócić. Natomiast no, efekt jest taki, że pomimo tego, że kilka lat się go uczyłam, to teraz w CV w ogóle nie podaje tej informacji. Dlatego, że jeśli ktoś by chciał sprawdzić te moje umiejętności z niemieckiego i mielibyśmy wejść w jakąś rozmowę, no to załamka. Myślę, że mój poziom niemieckiego jest taki, jak osoby, która się nie uczyła go nigdy. Dlatego też mi się wydaje, że tutaj lepiej być bardziej szczerym i autentycznym. I tak jak wspomniałam, jeśli chodzi o zainteresowania, no to dobrze podać takie rzeczy, które naprawdę nas interesują, gdzie naprawdę jesteśmy coś wkręceni. A dodatkowo, jeśli na przykład nasze zainteresowanie jest powiązane z branżą, do której aplikujemy, no to tym lepiej. To wtedy też na pierwszym, na pierwszym miejscu dajemy.  

Dodatkowo, jeśli na przykład dostaliście jakieś nagrody, warto o nich wspomnieć. Lub braliście udział w jakichś projektach, które także, może nie stanowią standardowy zakres naszych obowiązków, ale są zbieżne ze stanowiskiem, na które aplikujecie, to też fajnie o tym wspomnieć. Może też być tak, że macie na przykład na swoim koncie jakąś publikację, która też jest zbieżna z tym stanowiskiem i jest takim dowodem, takim potwierdzeniem tego, że jesteście ekspertem w swojej dziedzinie. To też myślę, że super jest zawrzeć taką informację. I dodatkowo też, jeśli na przykład macie członkostwo w różnych stowarzyszeniach, które są także powiązane ze stanowiskiem, na które aplikujecie, myślę, że też jest warto o tym wspomnieć. Albo też, jeśli jesteście gdzieś wolontariuszem, zawsze wolontariat jest warto dodać do CV, taką informację. Oczywiście ona będzie gdzieś pod koniec, bo to już nie musi być związane. Natomiast to jest coś, co jest taką wisienką na torcie, tak jak zainteresowania, tak udział w wolontariacie jest bardzo dobrze widziany.  

No i ostatnią, ostatnią rzeczą, o której muszę wspomnieć, jeśli chodzi o CV – klauzula o przetwarzaniu, czy o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych w ramach trwania tego procesu rekrutacyjnego. To jest bardzo istotne, żeby ją zaktualizować.  

To były te informacje takie od mojej strony, bym powiedziała z doświadczenia rekrutera, które są istotne. Natomiast wiem, że też odwiecznym problemem jest sam, tak zwany layout jak powinno, czy tam szablon, jak powinno wyglądać CV. Teraz ostatnio na przykład słyszałam, że nie modne jest już takie CV gdzie masz po prostu po kolei wypisane różne obszary, tylko jest tak, że po lewej stronie jest pasek gdzie są takie właśnie informacje, jak na przykład podstawowe dane osobowe, plus jakieś umiejętności, zainteresowania i to jest taki węższy pasek. A po prawej stronie masz więcej miejsca i tam podajesz właśnie doświadczenie czy wykształcenie. I znowu, z mojej perspektywy, osoby, która rekrutuje, to naprawdę nie ma znaczenia. Ja mówię bardzo serio. Ważne, żeby CV było przejrzyste i żeby łatwo było wyłuskać informacje te, które są najważniejsze i dla mnie to jest istotne. Natomiast oczywiście, jeśli chcecie, to można robić jakieś różne fajniejsze CV. Dobrze, żeby ono wyglądało w miarę schludnie, żeby dbać o to, żeby nie wiem, nie było za dużo spacji, czy, czy żeby nie było błędów językowych. No po prostu usiądźcie i zróbcie takie rzetelne, rzetelne, fajne CV. Jeślibyście chcieli jakieś super wzory to na przykład takie darmowe wzory są dostępne na stronie canva.com. Ja też podlinkuję potem. Tam rejestracja jest darmowa i macie wtedy dostęp do różnych szablonów pod różne dokumenty, między innymi pod CV. Czasami się zdarza, że jest informacja, że ten szablon jest na przykład płatny, ale to najczęściej odnosi się do samego zdjęcia, które tam jest, a nie całego szablonu. Więc wtedy po prostu trzeba podmienić na swoje zdjęcie i szablon jak najbardziej jest darmowy i można sobie ściągać, go modyfikować i ściągać do woli.  

No dobrze, to tyle jeśli chodzi o samo CV, natomiast teraz jeszcze chciałam wam powiedzieć, gdzie szukać w ogóle pracy. Bo oczywiście są różne portale, portale z pracą, które… no pracuj.pl jest najbardziej znanym i rzeczywiście mam wrażenie, że bardzo dużo pracodawców tam zamieszcza oferty pracy. Jest taki portal, który jest skierowany do branży IT, na przykład nofluffjobs, ale nie tylko. Generalnie, dla IT to jest dość dużo tych różnych, tych różnych stron z ofertami pracy. Oprócz takich miejsc, gdzie możesz znaleźć aktualne oferty pracy, są też firmy, takie wielkie firmy rekrutacyjne czy agencje rekrutacyjne, gdzie możecie przesłać swoje CV czy zalogować się u nich, zarejestrować się u nich w bazie kandydatów. I oni jak będą tylko mieli jakiś projekt rekrutacyjny, to wtedy będą mogli was wyszukać sobie z tej bazy. No i tutaj oczywiście już ta zasada tworzenia CV pod ofertę nie działa. Tutaj po prostu zamieszczacie jedno swoje takie dość ogólne CV i oni wtedy się do was odzywają. Jeśli chodzi o te firmy, to takie najbardziej znane to jest na przykład Hays, Michael Page albo Bigram. Też w opisie do odcinka podlinkuję wam te firmy. I nowym, bardzo ciekawym portalem, jest taki portal startupu węgierskiego, nazywa się Talentuno. I to jest taki portal, gdzie to ktoś ciebie poleca i powiedzmy, że zgłasza twoją chęć rejestracji CV. Wygląda to tak, że wchodzicie sobie na tę stronę, sprawdzacie jakie są oferty pracy. Jeśli na przykład wiecie, że wasz kolega lub koleżanka szukają pracy, możecie wejść na tę stronę, przejrzeć jakie są oferty pracy, zarejestrować siebie najpierw i wtedy zostajecie tak zwanym matchmakerem, czyli osobą, która, która jest odpowiedzialna za właśnie połączenie osoby kandydata z ofertą pracy. Jako matchmaker właśnie zapraszacie swojego kolegę lub koleżankę do rejestracji do aplikacji na to dane stanowisko, do zamieszczenia też swojego CV. I jeśli ta osoba dostanie pracę, to wy dostaniecie prowizję za to. Bardzo ciekawe, sprawdźcie. Jeszcze nie ma jakoś super dużo tam ofert pracy, ale mają dość mocny marketing, więc myślę, że będzie się coraz więcej tych, tych ofert pojawiać. Tym bardziej, że mają całkiem fajny taki profil biznesowy, jeśli chodzi o firmy, które wykupują u nich tą usługę. Dlatego, że mają płacone tak zwane success fee, czyli normalnie jakby firmy działają tak, że płacisz za ogłoszenie. Oni mają tak, że przynajmniej z tego co wiem, jak byłam w roku 2019 na konferencji, to wtedy, wtedy przynajmniej tak wyglądał ten model biznesowy, że firma płaciła dopiero jeśli z rekrutowała pracownika. Więc to od strony takiej firmy, to też jest ciekawe i myślę, że coraz częściej też firmy się będą decydować na wrzucanie tam ogłoszeń.  

No i ostatnie miejsce, moim zdaniem bardzo dobrym do szukania pracy to jest właśnie portal LinkedIn, czyli portal taki powiedzmy Facebook biznesowy. I tam bardzo dużo jest, po pierwsze jest osobna zakładka z ofertami pracy, coś jak pracuj.pl. Ale oprócz tego jest bardzo dużo rekruterów, którzy aktywnie szukają, czy tak zwanych headhunterów, którzy aktywnie szukają różnych pracowników. Też dobrze jest jak, budować swoją sieć kontaktów w taki sposób, żeby mieć jak najwięcej tych rekruterów. Możecie, jak chcecie zacząć właśnie taką budowę, to możecie wejść nawet na mój profil i zobaczyć, kogo ja mam znajomych i z tych osób, które mam w znajomych wyłapać headhunterów i ich po prostu zaprosić do kontaktów. Możecie też nawiązać jakiś bliższy, bliższy kontakt. To znaczy nie wiem zaprosić na, na kawę jakiegoś rekrutera, żeby się z nim spotkać i opowiedzieć trochę o swoim doświadczeniu, ale myślę, że na pierwszym etapie no samo w ogóle stworzenie swojego profilu i zaczęcie budowania tej swojej bazy kontaktów poprzez właśnie zapraszanie rekruterów już będzie, będzie naprawdę fajnym krokiem w stronę, w stronę znalezienia wymarzonej pracy.  

Powiem tak. No wydaje się, że temat CV jest łatwy, prosty i przyjemny, natomiast rzeczywiście z drugiej strony można o nim mówić i mówić. Ja przekazałam z mojej perspektywy takie najistotniejsze rzeczy. Natomiast jeśli jest, jeśli się okaże, że temat nie jest wyczerpany, jeszcze macie dużo jakichś pytań, to śmiało je zadawajcie. Wyślijcie do mnie na maila hello@yourbuddy.pl. Wrzucę go też w opis odcinka i gdyby się okazało, że rzeczywiście tych pytań jeszcze było sporo, no to po prostu dogram kolejny odcinek. Na następnym etapie będę chciała też przygotować odcinek o tym, jak przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej, więc mam nadzieję, że to też będzie dla was wartościowe.  

Jeszcze jedna, bardzo ważna rzecz. Dziewczyny, pamiętajcie, że faceci dużo częściej wysyłają CV niż wy. To znaczy, nie bójcie się i wysyłajcie CV. Jeśli się zastanawiacie, czy na pewno wasze doświadczenie i kompetencje pokrywają się z tą ofertą pracy. Jeśli pokrywają się w 60% – wysyłajcie, nie bójcie się, działajcie, nic nie stracicie, możecie tylko zyskać. Dziewczyny do dzieła.  

No i tyle. Dajcie znać, co sądzicie, jeśli wam się podobało, to oczywiście będę wdzięczna za udostępnienie czy też za dobrą ocenę. Dzięki wam wielkie, trzymajcie się ciepło. Maria Gembarzewska-Truong